niedziela, 30 sierpnia 2015

Naleśniki według przepisy Magdy Gessler

Dziś przyszedł czas na naleśniki

Niby prosta rzecz a często zdarza Nam się zrobić za grube, albo ciasto wyjdzie nie takie.
Ten przepis znalazłam kiedyś w internecie , delikatnie go zmodyfikowałam i wyszły naleśniki idealne :)

Składniki
2 szklanki mąki
1,5 szklanki mleka
1,5 szklanki wody gazowanej
2 jajka
szczypta soli

Jajka ubijamy z szczyptą soli.
Do ubitych jajek dodajemy przesianą mąkę, mleko i mieszamy
Następnie dodajemy wodę i mieszamy wszystko na jednolitą masę.
Żeby sprawdzić czy ciasto ma odpowiednią konsystencję wystarczy sprawdzić to łyżką, jeśli po podniesieniu jej ciasto spływa ale jednocześnie częściowo zostaję na łyżce to znaczy, że wyszło Nam ciasto idealne.
Jeśli ciasto wyszło za gęste dolewamy odrobinę mleka, jeśli za rzadkie dosypujemy mąki.
Smażymy na praktycznie suchej (z odrobinką masła klarowanego lub oleju) i rozgrzanej patelni.

Smacznego :)



A oto moje ostatnie dodatki do naleśników :

Malinki

Jeżyny

Borówki

Miłego dnia :)

sobota, 29 sierpnia 2015

Muffiny z borówkami i czekoladą

Długo mnie tutaj nie było.
Pochłonęła mnie przeprowadzka w końcu do swojego własnego M.

Dziś podzielę się z Wami przepisem na przepyszne muffiny z borówkami i gorzką czekoladą.
Można użyć też innych owoców np. malin, jagód czy co tam tylko macie pod ręką.


Składniki na 20-24 szt.

125 g masła
3/4 szklanki cukru
1 op. cukru wanilinowego
2 jajka
3/4 szklanki mleka
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
200 g borówek (lub innych owoców)
tabliczka czekolady pokrojona w kostkę

Masło rozpuszczamy w małym garnuszku, po rozpuszczeniu dodajemy cukier i cukier wanilinowy i dokładnie mieszamy.
Następnie dodajemy do masy dodajemy jajka i mleko i dokładnie mieszamy.
W miseczce przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia.
Następnie mokre składniki przelewamy do suchych i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Dodajemy borówki i czekoladę, mieszamy delikatnie
Ciasto wkładamy do foremek na muffiny (ja używam silikonowych)
Pieczemy ok. 25 min w 180 stopniach

I gotowe :)

Zamiast mieszać ręcznie możemy składniki połączyć mikserem, ale po wsypaniu owoców trzeba już robić to ręcznie.





Jest to świetna opcja na szybkie weekendowe słodkości do kawy :)

U mnie wszystkie zniknęły w ekspresowym tempie.


I na koniec zdjęcie mojej małej kuchennej pomocniczki :)



Miłego weekendu :)